piątek, 26 października 2018

Kwiatowe spotkanie z Liną

Uwielbiam warsztaty oraz ich atmosferę. Pisałam o tym już nie raz i na pewno jeszcze nie raz napiszę.
We Wrocławiu na Ołtaszynie powstało wspaniałe miejsce - KLIK, gdzie urocza gospodyni, Basia zaprasza na weekendowe spotkania wrsztatowe.
13 i 14 października gościła tam Lina Shvets, znana wszystkim mistrzyni foamiranowych kwiatów.
Wybrałam sobotę podczas której wraz ze wspaniałymi dziewczynami nauczyłyśmy się robić różę Beatę, gałązki eukaliptusa oraz kwiaty eustomy. Dzień minął bardzo szybko, a efekty pracy zaskoczyły wszystkich 🙂
Zapraszam do obejrzenia zdjęć





 Bukiet róż wykonany podczas warsztatów




Mój bukiet wykonany podczas spotkania z Liną

 Eustoma i gałązka eukaliptusa

Moja róża Beata, jestem z niej bardzo dumna 🙂

W tym tygodniu wybieram się do Wrocławia na warsztaty albumowe, które poprowadzi Kasia Grusza.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających serdecznie i życzę miłego weekendu 
                                                                                                                          Alina 🙂

27 komentarzy:

  1. Przepiękne kwiaty !!! Wyglądają jak żywe :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Róża Beata jest przepiękna i wygląda ja żywa. Wspaniałe są takie warsztaty! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, szczęka opada :) po co ja się z Wrocka wyprowadziłam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę warsztatów. Dla rękodzielniczej duszy to prawdziwe sanatorium.
    A ze swoich dzieł możesz być dumna, naprawdę udane i piekne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne kwiaty, a róża wygląda jak żywa, po prostu cudo. Pozdrawiam Alinko i życzę udanego weekendu.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Alinko, aż trudno uwierzyć, że to nie żywe kwiaty. Są przecudne!
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Alinko cudownie, że doszkalasz się :)) Patrzę na te cudne kwiaty i nie wierzę, jakie one piękne!!!! Gratuluję talentu i pasji! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale super... wyglądają jak żywe, aż sie wierzyć nie chce że można takie cuda samemu zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. beautiful handmade
    greeting - evi erlinda

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko! Róże wyszły jak żywe !!! Brawo !!! Ja tez byłam na jednym warsztacie z Liną i nie żałuję, bo było naprawdę fantastycznie. Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne kwiaty i super kurs! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekty warsztatów fantastyczne! Piękne kwiaty powstały.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Łał!!! jakie cudne kwiaty :) Róża perfekcyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowite! Te róże wyglądają jak żywe! Wspaniałe warsztaty! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Róże są niesamowite i wyglądają jak żywe. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojjaaa... :) niesamowite efekty... kwiaty wyglądają jak prawdziwe! Naprawdę niezwykła robota! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudeńka :)
    Takie kobiece warsztaty to super sprawa, uwielbiam i prowadzić i brać udział. Kobiety mają moc :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mistrzostwo :). Róże wyglądają jak żywe :).

    Gratuluję zdolności :).

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ cudowne kwiaty powstały na warsztatach - wyglądają jak żywe :-))) Gratuluję osiągnięcia tak imponującego efektu :-) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak żywa!!! Wow! Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne kwiaty - zazdroszczę warsztatów!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Szczęka opada! Te róże wyglądają jak żywe. Przepięknie wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne kwiaty, zazdroszczę udziału w warsztatach, mi jakoś wszędzie za daleko.

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie i dziękuję za pozostawienie po sobie śladu w postaci komentarza, ponieważ dzięki nim wiem, że to co tworzę jest ważne nie tylko dla mnie :)
Pozdrawiam Alina