Czasem zastanawiam się co bym robiła, gdybym nie robiła tego co robię J
Dzień mam wypełniony do granic możliwości. Praca zawodowa, domowe obowiązki, czyli jak u większości kobiet zakupy, gotowanie ....
.... ale zawsze staram się znaleźć chwilkę dla siebie i moich pasji, gorzej z czasem na pisanie o tym. Duży problem mam też ze zdjęciami, ponieważ nie potrafię ich robić, są to przypadkowe ujęcia, kiepska obróbka (czytaj - jedynie przycięte J), ale staram się, a Wy to doceniacie, ponieważ zaglądacie, i pozastawiacie miłe komentarze, co bardzo mnie cieszy J
Dziś więc troszkę xxxx-ków i decu J
Jakiś czas temu wyszyłam obrazek, który dołączyłam do ślubnych życzeń dla młodej pary. Obrazek powędrował do Niemiec, ponieważ stamtąd pochodziła młoda para.
Obrazek wyszyłam na kanwie Aida 18 ct, muliną DMC. Wzór znaleziony w sieci.
***
Kilka dni temu zostałam zaproszona do koleżanki na grilla i pomyślałam sobie, że zrobię lampionik, który uprzyjemni wieczór nam, a potem, mam nadzieję gospodyni i innym gościom J
Lampionik zrobiony jest z kielicha kupionego w sklepie "Wszystko za 5 zł" oklejonego papierem ryżowym i serwetką. Motyw serwetki i brzegi kielicha troszczę podmalowane farbą akrylową i tak wygląda efekt końcowy.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam do innych postów.
Pozdrawiam Alina