niedziela, 19 czerwca 2016

Na powitanie Alana

Dawno nic nie publikowałam, nie dlatego, że nic nie robię. Cały czas jestem zajęta i coś tworzę, ale przygotowanie zdjęć i napisane tekstu zajmuje sporo czasu, a ostatnio brakuje mi go coraz bardziej J

Dziś chciałabym pokazać Wam jaką kartkę - parawanik zrobiłam na powitanie małego Alana.
Kartka oczywiście w niebieskościach, bo jakżeby dla chłopca mogła być w innym kolorze J

W kartce wykorzystałam grafiki Żanety, które pokochałam od pierwszego wejrzenia - Digital Paper by Janet, grafikę wykonaną przez Judi Judyta oraz metryczkę wykonaną przez Agnieszkę Hejda. Biały i granatowy brystol Canson oraz jeden z moich ulubionych papierów UHK Gallery: Celebration - luty. Trochę elementów wyciętych dzięki wykrojnikom, baloniki wycięte nożyczkami i wszystko posklejane moimi łapkami J
Kartka schowana jest w prostym pudełeczku J

Zapraszam do obejrzenia zdjęć:



                            


 Digi - stempel wykonany przez Judi Judyta


Grafika z arkusza BABY - bydigitalpaper



Metryczka wykonana przez Agnieszkę Hejda



Nie mogło zabraknąć kieszonki na pieniążki J




Taką tęczę mogłam własnie podziwiać z okien mojego poddasza J

Dziękuję za odwiedziny na moim poddaszu. Liczę na komentarze, którymi pozostawiacie ślad po sobie J
Życzę miłego niedzielnego popołudnia i wracam do moich papierków, Teraz powstaje albumik, w którym goście wpiszą swoje życzenia podczas uroczystości 80 urodzin mojej kochanej mamy. Po uroczystości wywołam zdjęcia i wkleję na odpowiednich stronach. Mam nadzieję, że prezent spodoba się mamie J

                                                                           Pozdrawiam serdecznie Alina J

niedziela, 5 czerwca 2016

Po co mi tyle koralików!!!???

..... zawołałam, gdy 3 pudełeczka wypełnione koralikami spadły mi na podłogę, a koraliki rozbiegły się po wszystkich kątach mojego poddasza.
                                          
 Koszmar!!! Jak je teraz pozbierać!?

Na szczęście przypomniałam sobie  rozmowę z Ewą, twórczynią przepięknej i jakże oryginalnej biżuterii "Mucha nie siada"
Ewa podpowiedziała, że gdy rozsypią się koraliki, nie trzeba wpadać w panikę, tylko przynieść odkurzacz, na rurę założyć starą pończochę lub pończochową podkolanówkę i delikatnie wciągać koraliki. Gdy już się trochę uzbiera pod rurę podstawić pudełeczko i dopiero wówczas wyłączyć odkurzacz, a koraliki wypadną do pudełeczka. I tak powtarzać, aż do momentu gdy wszystkie koraliki zostaną wyzbierane. Należy pamiętać, że pończochę/podkolanówkę, trzeba dobrze trzymać, bo odkurzacz wciągnie ją do środka. 
Nie myślałam długo, przyniosłam odkurzacz i zaczęłam zbieranie. Podczas odkurzania koralików uzbierało się też troszkę śmieci, ale to już chyba mniejszy problem. 
Pozostało jeszcze koraliki posegregować i schować do pudełeczka  J




Ostatnio bawiłam się troszkę koralikami i utkałam kilka bransoletek na krośnie. Jedną bransoletkę wydziergałam szydełkiem.

Oto mój dorobek  J


Niedziela dobiega końca. Pogoda weekendowa była piękna, dużo słoneczka zachęcało do spacerowania i spędzania wolnego czasu na powietrzu.

Życzę Wam miłego i słonecznego tygodnia  J

                                                     Pozdrawiam serdecznie Alina