sobota, 23 lutego 2019

Cieszę się, że jesteście 💓

Dzisiaj króciutko 😊

Wzięłam udział w Noworoczno-urodzinowej zabawie ogłoszonej przez Gosię z Bloga Czarny kot. Moja radość nie miała granic, gdy okazało się, że dostanę od Gosi prezencik - paczuszkę scrapków. I właśnie ta paczuszka dotarła do mnie.
Zobaczcie jakie cudeńka dostałam od Gosi.


Gosiu, jeszcze raz dziękuję za możliwość wzięcia udziału w zabawie i piękny prezencik. Scrapki na pewno będą wykorzystane w moich pracach 😘

Dziękuje też Beatce, z bloga  My kobiety  za pamiątkową kartkę z Baranowa Sandomierskiego 😘


Cieszę się, że mogę dzielić z Wami wirtualną przestrzeń. Cieszę się, mówimy wspólnym językiem,  że rozumiemy się wzajemnie, wspieramy, pomagamy i radujemy. Jesteście kochani 💓

Ja właśnie wróciłam ze spotkania z koleżankami, na którym oprócz ploteczek spróbowałyśmy zrobić krasnala. Uważam, że udało się nam i na tym jednym na pewno nie skończymy 😊


Czy u Was też tak zimno? 🤔
Wiedziałam, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego zdania, ale miałam nadzieję, że zapomni już o nas. Niestety mróz powrócił. Żeby odszedł jak najszybciej!!!
Życzę Wam miłej i cieplej niedzieli oraz pozdrawiam serdecznie 
                                                     
                                                                                                           Alina 😘

niedziela, 17 lutego 2019

Chrzest Antosia

Dzisiaj przedstawiam pamiątkę chrztu świętego Antosia 🙂
Antoś urodził się w czerwcu i TU możecie zobaczyć kartkę, którą zrobiłam na jego powitanie.

Bardzo lubię spersonalizowanie prace ze zdjęciami i właśnie ta kartka do nich należy. Do jej wykonania oprócz białego, atramentowego i żółtego brystolu Canson wykorzystałam papier scrapowy z Laserowe Lowe - Pink and blue Joy 05.
Ramka do zdjęcia i ozdobne elementy wyciętymi za pomocą wykrojników. Maleńkie kwiatki na świeczce wykonane z foamiranu. Całość w komplecie z pudełeczkiem.








I jeszcze kilka zdjęć z wieczornego spaceru na Nysę Łużycką. W powietrzu czuć już wiosnę. Przez cały dzień świeciło słońce i było dosyć ciepło. Podczas spaceru towarzyszył nam radosny śpiew kosów.
              "Wiosna, wiosna, ach to Ty ....."
 Od razu serce się raduje, choć rozum mówi, że zima jeszcze nie powiedziała ostatniego zdania 😊








Żegnam się już dzisiaj z Wami i życzę miłego, słonecznego, pełnego wiosennego ciepła tygodnia.

                                                                Pozdrawiam Alina  

poniedziałek, 11 lutego 2019

Portugalia - Fatima

Ostatni tydzień stycznia spędziłam w Portugalii.
TU pisałam już o Lizbonie, stolicy tego pięknego kraju.
Dzisiaj zapraszam Was na wycieczkę do Fatimy, miejsca kultu religijnego znanego na całym świecie.

Fatima

28.01.2019
Podróż autokarem z Lizbony zajęła nam półtorej godziny. Jadąc mogliśmy podziwiać wspaniałe krajobrazy i piękną tęczę w całej jej okazałości.


W Fatimie szybko rozlokowaliśmy się w hotelu Santo António de Pádua. Niewielki hotelik, ale czysty, elegancki z miłą obsługą - polecam.
Niestety styczeń w Portugalii jest miesiącem deszczowym, więc w Fatmie dołączył do nas deszczyk, na szczęście było ciepło.
Wieczorem wybraliśmy się do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Najpierw odwiedziliśmy Bazylikę Różańcową, która wybudowana została w miejscu, gdzie 13 maja 1917 roku troje pastuszków: Hiacynta, Łucja i Franciszek, ujrzało potężną błyskawicę. Kiedy wystraszeni zebrali swoje stado owiec i zaczęli wracać do domu, ukazała im się Matka Boska.
W Bazylice Różańcowej spoczywają doczesne szczątki pastuszków.




Grób bł. Franciszka

Groby bł. Hiacynty i s. Łucji


W miejscu, gdzie dzieci ujrzały "Panią jaśniejszą niż słońce" stoi Kaplica Objawień.
Kolumna z figurą Matki Bożej Fatimskiej znajduje się tam, gdzie rósł dąb, nad którym dzieci widziały "Jasną Panią". Pięć z sześciu objawień miało miejsce właśnie tu.
W złotej koronie Matki Boskiej Fatimskiej, oprócz pereł i szlachetnych kamieni znajduje się kula, która 13 maja 1981 r. podczas zamachu w Rzymie przeszyła ciało Jana Pawła II.
W kaplicy wzięliśmy udział w dwóch mszach, jedna z nich odprawiona była po polsku, druga po portugalsku - ciekawe doświadczenie  🙂


Ponieważ nie udało mi się zrobić dobrego zdjęcia figury Matki Boskiej Fatimskiej, zapożyczyłam je ze strony, gdzie możecie poczytać więcej o tym miejscuKLIK

29.01.2019
Mimo deszczowej pogody wybraliśmy się do pobliskiej wioski Aljustrel, rodzinnej miejscowości pastuszków, którym objawiła się Matka Boża. Wioska ta znajduje się 2 kilometry od Sanktuarium. Można tu odwiedzić domy, w których mieszkały dzieci oraz maleńkie muzeum zorganizowane w domu matki chrzestnej Łucji - Marii Rosy. W ogrodzie należącym do rodziny Łucji znajduje się studnia Arneiro. Jest to miejsce drugiego objawienia Anioła. Tu też Hiacynta miała wizję Ojca Świętego, który płakał i modlił się na kolanach w wielkim domu. Obecnie, o tym co się zdarzyło przypominają rzeźby Anioła i pastuszków autorstwa Marii Irene Vilar.



 Dawny dom Marii Rosy - chrzestnej Łucji. Ekspozycja, ukazująca życie 
codzienne portugalskiej wsi w czasach objawień



Studnia Arneiro

Rondo Południowe w Fatimie - Pomnik poświęcony pastuszkom

Po południu odwiedziliśmy Bazylikę Trójcy Przenajświętszej znajdującą się naprzeciw Bazyliki Matki Bożej Różańcowej oraz Muzeum Sanktuarium Fatimskiego. Świątynię budowano w latach 2004-2017, w jej wnętrzu jest ponad 8 tys. miejsc siedzących. O jej budowie zdecydowano, ponieważ Fatimę odwiedza coraz większa liczba pielgrzymów z całego świata. Nad głównym wejściem do Bazyliki rozwieszone są anioły przypominające objawienia Anioła. W  prezbiterium zawieszono 7-metrowy krzyż. W ołtarzu wykonanym z wapiennego kamienia umieszczony jest fragment muru z grobu św. Piotra.





Jednym z akcentów inauguracji uroczystości 90. rocznicy objawień fatimskich było poświęcenie pomnika papieża Jana Pawła II. Pomnik przedstawia papieża w pozycji klęczącej, pokonującego ścieżkę pokutną. Autorem pomnika jest polski artysta, prof. Czesław Dźwigaj.

Na terenie Sanktuarium znajduje się gablota z fragmentem muru berlińskiego, którego upadek świadczy o tym, że przepowiednia dotycząca pokoju na świecie spełnia się.


W bliskim sąsiedztwie Sanktuarium znajduje się metalowe serce o wysokości 12 metrów. Jest to prezentem dla Franciszka, papieża o wielkim sercu, na obchody setnej rocznicy objawień, od mieszkańców sąsiedniego miasta Ourém. 


I jeszcze kilka zdjęć zrobionych na terenie Sanktuarium





Na zakończenie chciałabym pokazać jak wygląda tu przyroda w środku zimy. Kiedy u nas w styczniu pada śnieg, temperatura oscyluj w okolicy zera, a często poniżej, w Fatimie kwitną kwiaty, a na drzewach wiszą cytryny i mandarynki.

 Nie mam pojęcia co to za pięknie okwitnięte drzewo
edit: Dzięki podpowiedzi Łucji Marii wiem już, że jest to drzewo kameliowe  

 Zieleń i kwitnące nagietki

Rozmaryn

Środek zimy, a na klombie kwitną fiołki alpejskie 🙂

 Nie jestem pewna, ale jest to prawdopodobnie eukaliptus

Wiecznie zielony dąb korkowy

Portugalia słynie z produkcji korka oraz korkowych przedmiotów. W sklepach z pamiątkami, z tego ekologicznego, bardzo trwałego materiału można znaleźć wszystko: torebki, buty, portfele, podkładki, zakładki do książek, kartki pocztowe itp.


 Nie byłabym kobietą, gdybym nie kupiła sobie korkowej pamiątki w postaci torebki 🙂 Myślałam oczywiście o butach, a jakże, ale nie znalazłam odpowiednich 🙂 Kupiłam również podkładki łączące portugalskie tradycje w produkcji korka i płytek ceramicznych.


Wysłałam również z Fatimy korkową kartkę pocztową do naszej blogowej koleżanki, kolekcjonerki Beatki. Nie zrobiłam niestety zdjęcia, ale może Beatka pokaże kartkę na swoim blogu.

30.01.2019
W środę opuściliśmy Fatimę i autokarem przejechaliśmy do drugiego co do wielkości miasta Portugalii - Porto.

Na dzisiaj już kończę. Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was i udało się przekazać Wam trochę ciekawostek o tym fascynującym miejscu, a także zachęcić do odwiedzenia go.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam wkrótce na relację z Porto

                                                                                                    Alina