sobota, 9 lutego 2019

Portugalia - Lizbona

Ostatni tydzień stycznia spędziłam w Portugalii. Od razu zaznaczam, że tydzień to zdecydowanie za mało, ale warto było! Może kiedyś uda mi się tam wrócić na dłużej.
W Portugalii odwiedziliśmy trzy miasta: Lizbonę, Fatimę i Porto. Dzisiaj pokażę Wam Lizbonę. Zdjęć będzie dużo, ale to i tak niewielka część tego co zrobiłam.
Zapraszam  🙂

Lizbona

26.01.2019
Po Przylocie zameldowaliśmy się w Pensjonacie „Grande PensãoAlcobia”. Pokoje nieduże, czyste, miła obsługa. Po zakwaterowaniu wyruszyliśmy w miasto. Już na dzień dobry zauroczyły nas ściany domów wyłożone płytkami, tzw. azulejos oraz wąskie uliczki pnące się w górę i opadające w dół.
Lizbona jest najbardziej wysuniętą na zachód stolicą Europy, położoną na siedmiu wzgórzach. Daje to bardzo ciekawe ułożenie terenu oraz bardzo atrakcyjną wizualnie zabudowę. Miasto położone jest po prawej stronie rzeki Tag, przy jej ujściu do Oceanu Atlantyckiego.
Spacerując dotarliśmy pod łuk triumfalny, który znajduje się na końcu deptaka - Arco Rua Augusta. Jest to jedna z lizbońskich atrakcji architektonicznych. Wysokość łuku to 30 metrów i w całości zbudowany jest z wapienia. Po przejściu łuku triumfalnego roztacza się widok na piękny pomnik przestawiający króla Józefa I.

Łuk triumfalny


Pomnik króla Józefa I 

27.01.2019
Praktycznie środek zimy, a tu ani śladu śniegu. Trawa zielona, kwitną irysy i pelargonie. Temperatura w okolicy 14-15 stopni. Chce się żyć i zwiedzać. Wyruszamy więc na poszukiwanie przygody.
Zwiedzanie Lizbony rozpoczęliśmy od przejażdżki słynnym tramwajem nr 28. Mały wagonik doskonale daje radę pnąc się w górę po wąskich uliczkach miasta. Trasa wyznaczona jest tak, aby można było tramwajem dojechać w najciekawsze miejsca Lizbony, a przystanki usytuowane są w pobliżu miejsc wartych odwiedzenia.

Jedna z atrakcji - tramwaj 28


Nasz pierwszy przystanek znalazł się w pobliżu pięknej  Bazyliki Estrela (Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa), zbudowanej na rozkaz królowej, jako wotum wdzięczności za urodzenie syna.


 Bazylika Estrela (Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa)




Po zwiedzeniu Bazyliki kontynuowaliśmy podróż tramwajem, którym dotarliśmy do najstarszej dzielnicy miasta - Alfamy.

Stacja benzynowa w centrum miasta






Spacerując po Alfamie, znaleźliśmy się na jednym z punktów widokowych miasta - Miradouro das Portas do Sol, skąd roztaczał się wspaniały widok na dachy domów znajdujące się w dole, rzekę Tag oraz jej drugi brzeg. 



Następnie udaliśmy się do katedry Najświętszej Marii Panny (Sé de Lisboa). Jest to rzymskokatolicka katedra wybudowana w stylu romańskim, w celu upamiętnia wyzwolenia miasta spod władzy Maurów.

Katedra Najświętszej Marii Panny (Sé de Lisboa)





Odwiedziliśmy również kościół wybudowany w miejscu domu Świętego Antoniego z Padwy, gdzie wzięliśmy udział we mszy odprawionej w języku polskim.








Po obiedzie odwiedziliśmy klasztor Hieronimitów, jeden z największych zabytków i najciekawszych atrakcji turystycznych Lizbony. Klasztor wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest również najwspanialszym przykładem stylu manuelińskiego, z którego słynie Portugalia.







W połowie XX wieku do kościoła przeniesiono groby Vasco da Gama i Luisa Camoes

W pobliżu klasztoru znajduje się monumentalny Pomnik Odkrywców. Pomnik przedstawia ważne postacie z okresu wielkich odkryć geograficznych - żeglarzy, naukowców i misjonarzy. Z góry, na którą można wjechać windą, roztacza się wspaniały widok na miasto.




Panorama Lizbony z tarasu widokowego na szczycie Pomnika Odkrywców



Stąd już niedaleko do słynnej Torre de Belém (Wieża Belm) – budowla o znaczeniu militarnym, jest drugim zabytkiem Lizbony na liście UNESCO Portugalii. Architektoniczne dzieło w stylu manuelińskiego, strzegące wejścia do lizbońskiego portu. W 1833 roku przez dwa miesiące był tu więziony generał Józef Bem, twórca Legionu Polskiego w Portugalii. W tym miejscu rzeka Tag wpada do Oceanu.


W planach na ten dzień mieliśmy jeszcze odwiedziny stadion Benfici, ale niestety nie wystarczyło nam czasu.

28.01.2019
Przedpołudnie spędziliśmy w największym europejskim oceanarium, uznanym również za najlepsze oceanarium na świecie. Warto było, zdjęcia nie oddają widoków, a słowa przeżyć. To trzeba zobaczyć!

















Po obiedzie wybraliśmy się na przejażdżkę kolejką gondolową w Parku Narodów. Z kolejki roztacza się widok na Park Narodów i tereny Expo 1998. Podróż kolejką kończy się u stóp wieży Vasco da Gama, skąd roztacza się widok na słynny most Vasco da Gama. Jet to most, który spina oba brzegi rzeki Tag, a jego długość wynosi 17,2 km.







Spod wieży przeszliśmy się do największej Galerii Handlowej Lizbony, która przecież nie może nosić innej nazwy, jak nazwisko znanego odkrywcy Vasco da Gama. Z Galerii udaliśmy na największy Dworzec Autobusowy Oriente, skąd pojechaliśmy do Fatimy.


I w tym miejscu zakończę dzisiejszą opowieść. Mam nadzieję, że chociaż kilka osób wytrwało do końca.  Zachęcam do odwiedzin w tym pięknym mieście. Mi zostały teraz piękne wspomnienia i zdjęcia, do których wracam z ochotą.

                                                          Pozdrawiam Alina 

16 komentarzy:

  1. Wspaniała wycieczka Alinko.:) Wytrwałam do końca i bardzo Ci dziękuję za fotorelację. Pozdrawiam milutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna podróż :) takie wspomnienia zostają na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała podróż.Uwielbiam takie fotorelacje!Lizbona to piękne miasto, pełne cudownych zabytków. Trzy zdjęcia skradły mi serce: wieża Belm i dachy domów widziane z punktu widokowego. Czekam na relację z Fatimy.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Alinko cudownie, że byłaś w Portugalii bo to wspaniały kraj :)) Ponad 10 lat temu mieszkaliśmy przez miesiąc w Lizbonie, bo mąż odbywał staż. Piękny kraj, który warto zwiedzić :)). Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne zdjęcia ! Wspaniała podróż:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała podróż,cudne zdjęcia za które dziękuję,ze mogłam wirtualnie pozwiedzać Lizbone razem z Tobą :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przy takich temperaturach mogłabym zwiedzać Portugalię, latem nie daję rady;) Wspaniałe miejsca! Dziękuję za fotorelację:) Pozdrawiam Alinko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne miejsca! Dziękuję za fotorelację i mnóstwo interesujących informacji o Lizbonie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała wyprawa, z przyjemnością potowarzyszyłam wirtualnie, Alinko.
    Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę tych ślicznych widoków , szczególnie kościoły są majestatyczne :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna i interesująca fotorelacja! Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałem wiele na temat Lizbony, że to przecudowne miasto, muszę się tam koniecznie wybrać! Może na ŚDM? Albo wcześniej? Zobaczymy :D Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Alinko, przecudny post i fantastyczne zdjęcia. Lizbona jest zachwycająca.
    Mnie też to miasto oczarowało.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawie pokazałaś na zdjęciach Lizbonę i przypomniałaś mi wiele miejsc, które i ja widziałam. Też bym do niej ponownie pojechała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. oj, zazdroszczę! ;) ;) bardzo chciałabym kiedyś odwiedzić Portugalię :) super zdjęcia, niesamowita architektura, jestem oczarowana :)

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie i dziękuję za pozostawienie po sobie śladu w postaci komentarza, ponieważ dzięki nim wiem, że to co tworzę jest ważne nie tylko dla mnie :)
Pozdrawiam Alina