niedziela, 5 czerwca 2016

Po co mi tyle koralików!!!???

..... zawołałam, gdy 3 pudełeczka wypełnione koralikami spadły mi na podłogę, a koraliki rozbiegły się po wszystkich kątach mojego poddasza.
                                          
 Koszmar!!! Jak je teraz pozbierać!?

Na szczęście przypomniałam sobie  rozmowę z Ewą, twórczynią przepięknej i jakże oryginalnej biżuterii "Mucha nie siada"
Ewa podpowiedziała, że gdy rozsypią się koraliki, nie trzeba wpadać w panikę, tylko przynieść odkurzacz, na rurę założyć starą pończochę lub pończochową podkolanówkę i delikatnie wciągać koraliki. Gdy już się trochę uzbiera pod rurę podstawić pudełeczko i dopiero wówczas wyłączyć odkurzacz, a koraliki wypadną do pudełeczka. I tak powtarzać, aż do momentu gdy wszystkie koraliki zostaną wyzbierane. Należy pamiętać, że pończochę/podkolanówkę, trzeba dobrze trzymać, bo odkurzacz wciągnie ją do środka. 
Nie myślałam długo, przyniosłam odkurzacz i zaczęłam zbieranie. Podczas odkurzania koralików uzbierało się też troszkę śmieci, ale to już chyba mniejszy problem. 
Pozostało jeszcze koraliki posegregować i schować do pudełeczka  J




Ostatnio bawiłam się troszkę koralikami i utkałam kilka bransoletek na krośnie. Jedną bransoletkę wydziergałam szydełkiem.

Oto mój dorobek  J


Niedziela dobiega końca. Pogoda weekendowa była piękna, dużo słoneczka zachęcało do spacerowania i spędzania wolnego czasu na powietrzu.

Życzę Wam miłego i słonecznego tygodnia  J

                                                     Pozdrawiam serdecznie Alina 

16 komentarzy:

  1. Niezły patent na zbieranie :), a Twój dorobek mega świetny, najbardziej podobają mi się szaro-czarne, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny z blogowego świata znają takie czary, że hoho :)
    Piękna biżuteria!

    OdpowiedzUsuń
  3. No, Lenka, tylko usiąść i płakać by się chciało, a tu w sukurs przychodzi odkurzacz?...- super sprawa, zapamiętam ;) Bransoletki wspaniałe poczyniłaś :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne barnsoletki:-) udanego tygodnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Często mam taki sam problem:( Wspaniały pomysł, na pewno go zastosuję;)
    Piękny zestaw bizutków!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne ten Twój dorobek !!! Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny i różnorodny jest Twój koralikowy dorobek:) Bransoletki cudne! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dorobek bogaty i ślicznie utkany.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny dorobek :) i jaki kolorowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne bransoletki :)
    Nie znałam tego patentu, a przydałby mi się już kilka razy... muszę koniecznie zapamiętać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy sposób na zbieranie koralików, na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie. Bransoletki są urocze i bardzo różnorodne.
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne bransoletki :) Niesamowite.
    Widok tej drobnicy na podłodze po prostu rozwala :) Dobrze, że są rozwiązania takich problemów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne i pracochłonne dzieła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Patent na rozsypane koraliki czy inne drobne rzeczy znalam ;) Natomiast bizuteria - swietna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponczoche mozna "omotac" scisle gumka recepturka.

      Usuń
    2. Dokładnie, każda myśl w tej sytuacji jest dobra, bo pierwszy moment po zdarzeniu - czarna rozpacz :)

      Usuń

Witam serdecznie i dziękuję za pozostawienie po sobie śladu w postaci komentarza, ponieważ dzięki nim wiem, że to co tworzę jest ważne nie tylko dla mnie :)
Pozdrawiam Alina