Łódź, 09- 12.08.2019r.
Łódź, miasto bardzo mi bliskie, wywołujące wiele wspomnień łączących się z latami młodości. Właśnie w Łodzi rozpoczęłam naukę zaraz po maturze 🙂
Bardzo się ucieszyłam kiedy moja córka 4 lata temu właśnie tam pojechała studiować. Odwiedziłam ją już nie pierwszy raz, ale po raz pierwszy zrobiłam sporą dokumentację zdjęciową i zapragnęłam podzielić się z Wami swoimi wrażeniami. Przez ostanie lata wiele zmieniło się w mieście, widać duże inwestycje i korzystne zmiany.
W pobliżu miejsca zamieszkania córki mogłam podziwiać piękny, trójnawowy kościół pod wezwaniem św. Kazimierza.
Przechodząc koło Teatru Wielkiego, przypomniałam sobie z jaką ciekawością przychodziłyśmy z koleżankami na przedstawienia. Niestety w okresie letnim Teatr zamknięty, jak większość takich miejsc, a szkoda 🤔
Będą w Łodzi nie można pominąć ulicy Piotrkowskiej. Jest to jedna z najbardziej reprezentacyjnych ulic Łodzi. Piękna, zabytkowa architektura przykuwa oko spacerowiczów. Ulica Piotrkowska jest jedną z najdłuższych ulic handlowych w Europie. Ponad cztery kilometry, wzdłuż których można zależeć modne sklepy, puby, kluby itp. Odbywa się tu wiele imprez o charakterze kulturalno-rozrywkowym.
Spacerując ulicą Piotrkowską warto zajrzeć pod trójkę, gdzie znajduje się Pasaż Róży. Gdy przejdziemy przez bramę, naszym oczom ukazują się ściany oficyny wyłożone milionami lusterek o nieregularnych kształtach. Jest to największa szklana mozaika w Polsce. Autorem projektu jest Joanna Rajkowska, która wraz z grupą studentów z Wydziału Grafik i Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych, rozpoczęła prace nad jego realizacją w 2013 roku, podczas Festiwalu Łódź Miasto Czterech Kultur.
Pasaż Róży ma bardzo osobisty charakter dla jego autorki, ponieważ nawiązuje do choroby jej córki - Róży, u której lekarze zdiagnozowali raka oczu. Dzieło jest wyrazem radości artystki na wiadomość, że jej córka będzie widzieć.
Pomnik Tadeusza Kościuszki na Placu Wolności u wylotu z ulicy Piotrkowskiej.
Decyzja o wybudowaniu pomnika została podjęta 15 października 1917 roku. Niestety, projekt długo musiał czekać na realizację. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku ogłoszono konkurs na projekt pomnika, ale nie wyłoniono zwycięzcy. Potem odbyły się kolejne konkursy i dopiero w styczniu 1926 wybrano do realizacji projekt artysty rzeźbiarza inż. Mieczysława Lubeckiego. Odsłonięcie pomnika odbyło się 14 grudnia 1930 roku, a już 11 listopada 1939 roku Niemcy rozpoczęli jego niszczenie.
Po zakończeniu II wojny światowej ponownie ogłoszono konkurs, tym razem na odbudowę pomnika. I tym razem pomnik musiał poczekać. Dopiero 2 czerwca 1959 roku zostało wydane pozwolenie na rozpoczęcie odlewów, a uroczystość odsłonięcia odbyła się 21 lipca 1960 roku.
Łódzka Manufaktura - Centrum handlowo-usługowo-rozrywkowe otwarte 17 maja 2006 roku na terenie dawnego kompleksu fabrycznego Izraela Poznańskiego.
Łódź, miasto bardzo mi bliskie, wywołujące wiele wspomnień łączących się z latami młodości. Właśnie w Łodzi rozpoczęłam naukę zaraz po maturze 🙂
Bardzo się ucieszyłam kiedy moja córka 4 lata temu właśnie tam pojechała studiować. Odwiedziłam ją już nie pierwszy raz, ale po raz pierwszy zrobiłam sporą dokumentację zdjęciową i zapragnęłam podzielić się z Wami swoimi wrażeniami. Przez ostanie lata wiele zmieniło się w mieście, widać duże inwestycje i korzystne zmiany.
W pobliżu miejsca zamieszkania córki mogłam podziwiać piękny, trójnawowy kościół pod wezwaniem św. Kazimierza.
Bardzo podoba mi się Stajnia jednorożców. Właśnie tak nazwane zostało to bajecznie kolorowe miejsce przez łodzian. Jest to nowy Dworzec Tramwajowy Centrum, otwarty 31 października 2015r. Autorem projektu jest architekt Jan Gałecki. Dworzec inspirowany jest architekturą secesji, która jest wizytówką Łodzi.
W odpowiedzi na potoczną nazwę, nieopodal Dworca 7 czerwca odsłonięty został pomnik jednorożca zaprojektowany przez japońskiego artystę Tomohiro Inaby.
Pasaż Róży ma bardzo osobisty charakter dla jego autorki, ponieważ nawiązuje do choroby jej córki - Róży, u której lekarze zdiagnozowali raka oczu. Dzieło jest wyrazem radości artystki na wiadomość, że jej córka będzie widzieć.
Decyzja o wybudowaniu pomnika została podjęta 15 października 1917 roku. Niestety, projekt długo musiał czekać na realizację. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku ogłoszono konkurs na projekt pomnika, ale nie wyłoniono zwycięzcy. Potem odbyły się kolejne konkursy i dopiero w styczniu 1926 wybrano do realizacji projekt artysty rzeźbiarza inż. Mieczysława Lubeckiego. Odsłonięcie pomnika odbyło się 14 grudnia 1930 roku, a już 11 listopada 1939 roku Niemcy rozpoczęli jego niszczenie.
Po zakończeniu II wojny światowej ponownie ogłoszono konkurs, tym razem na odbudowę pomnika. I tym razem pomnik musiał poczekać. Dopiero 2 czerwca 1959 roku zostało wydane pozwolenie na rozpoczęcie odlewów, a uroczystość odsłonięcia odbyła się 21 lipca 1960 roku.
Stąd już niedaleko do Manufaktury. Po drodze, z daleka widać dom bawełnianych królów - Pałac Poznańskich. W roku 2015 pałac został uznany pomnikiem historii. W roku 2017 w ramach wieloletniej rewitalizacji budynku rozpoczęły się prace remontowe fasady. W roku obecnym zaplanowano odnowienie ogrodu. W chwili obecnej w budynku mieści się Muzeum Miasta Łodzi.
Łódzka Manufaktura - Centrum handlowo-usługowo-rozrywkowe otwarte 17 maja 2006 roku na terenie dawnego kompleksu fabrycznego Izraela Poznańskiego.
W Manufakturze odwiedziłyśmy między innymi kino, gdzie obejrzałyśmy nową wersję, kultowego filmu "Król Lew" w wersji 3D. Zachęcam do obejrzenia. Praktycznie fabuła nie zmieniona, ale zastosowanie nowej technologii rzeczywistości wirtualnej wykorzystane w filmie daje wrażenie, jakby aktorami były prawdziwe zwierzęta.
Podczas wędrówki ulicami zaintrygował mnie przejeżdżający tramwaj, chyba już bardzo stary, ale w niezłym stanie.
Miałam również okazję odwiedzić Dziekanat Łódzkiego Uniwersytetu Medycznego. Piękne i bardzo okazałe miejsce.
To jeszcze nie koniec łódzkiej wędrówki . Chciałabym pokazać Wam piękny Ogród Botaniczny, ale zrobię to w odrębnym poście, ponieważ ilość zdjęć niemożliwa do obejrzenia na jeden raz 😊
Dzisiaj żegnam się już z Wami i życzę miłego tygodnia oraz wspaniałego końca wakacji.
Pozdrawiam serdecznie Alina 😘
Moje miasto :) piękna relacja.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem daj wcześniej znać :)
Jest mi niezmiernie przykro, że spotkanie nie udało się nam tym razem spotkać, ale termin również i dla mnie był zaskoczeniem 😊
UsuńByłam w Łodzi tylko raz , ale na zawsze zapamiętałam piękną Manufakturę i Wystawę w Muzeum Włókiennictwa :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe i piękne miasto, w którym niestety nigdy nie byłam.
OdpowiedzUsuń:) nigdy tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńPięknie - ja nigdy jeszcze w Łodzi nie byłam :)
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja.:)
OdpowiedzUsuńNie znam Łodzi ale moja córka jest Łodzią zachwycona, namawia mnie na wycieczkę do Łodzi. Dzięki za tą wirtualną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wycieczkę po Łodzi.
OdpowiedzUsuńZachwycające miasto, mam nadzieję, że kiedyś je odwiedzę :-)
Lenka, dziękuję z spacer Twoimi alejkami. Z prawdziwą przyjemnością zwiedziłam zakątki Łodzi. Nie byłam tu już wiele lat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Łódź, piękne miasto i tyle z nim wspomnień związanych...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Nigdy nie byłam w Łodzi, a szkoda. Bardzo dużo ciekawych miejsc pokazałaś, stajnia jednorożców mnie zachwyciła. Powinno być więcej tak barwnych miejsc, od razu człowiek czuje się lepiej, patrząc na te wszystkie barwy. :) Dziękuję za ciekawy spacer, pozdrawiam serdecznie, pięknych dni. :***
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam ostatnia wizytę w Łodzi. Przede wszystkim jako miasto przyjazne psom.
OdpowiedzUsuńdziękuję Alinko, Łódź "nabrała rumieńców i ogłady", od czasów 80-tych i moich wypadów na sprawdzanie włókienniczych uczelni. Wtedy z niej zrezygnowałam, bo była szara, ponura, a Wrocławia kipiał zielenią. Teraz to piękne miasto. Dziękuję za tę wycieczkę
OdpowiedzUsuńMasz rację Łódź to bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńWspaniała relacja i zdjęcia, Alinko.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nigdy nie byłam w Łodzi, Alinko.
OdpowiedzUsuńUściski.
Też nie byłem jeszcze w Łodzi, ale pięknie mi to miasto przedstawiłaś Alinko, za co bardzo dziękuję. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie widok Łodzi i piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę tam pojechać (dawno byłam)!
OdpowiedzUsuńJa niestety Łódź do tej pory omijałam łukiem...zawsze byłam tam przejazdem. Po Twojej relacji muszę się tam kiedyś koniecznie wybrać na zwiedzanie:-)))
OdpowiedzUsuńłódź to piękne miasto. Jeszcze tam nie byłm, ale widzę że warto:)
OdpowiedzUsuńMiasto, które z pewnością warto odwiedzić i zwiedzić. Może kiedyś.... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW Łodzi jeszcze nigdy nie byłam, dlatego z tym większą przyjemnością obejrzałam zamieszczone przez Ciebie zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFascynujące miasto i zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko, jak miło zobaczyć piękne miasto jakim jest Łódź.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale ktoś kiedyś zraził nas i zniechęcił do zwiedzania miasta. Zastanawiamy się coraz to bardziej - dlaczego? A tu na kolejnym blogu znajdujemy takie cuda.
W Łodzi bywałam tylko przejazdem na krótko. Zachęciłaś mnie do zwiedzenia tego miasta. Zdjęcia prześliczne!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAlinko dziękuję Ci za piękną wycieczkę ,nigdy w Łodzi nie byłam ..a szkoda ;(
OdpowiedzUsuńTwoja relacja jest tak dokładnie przygotowana, że z przyjemnością jak tylko czas pozwoli - odwiedzę to miasto:)
Pozdrawiam :)))
Ania.
Czytając post poczułam się jak na wycieczce w Łodzi :) Alino dziękuję za wpis i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością przeczytałam i obejrzałam wszystko w Twoim poście! :) Bo Łódź to moje miasto, kocham je, i bardzo się cieszę, że tak pięknie je przedstawiłaś! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tą ciekawą fotorelację:) W Łodzi byłam dość często w czasach 80-siątych na zakupach, później to jedynie w operze czy teatrze, ale wówczas nie miałam możliwości zaobserwować jak się zmieniła w ciągu tego czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alinko:)
Dziękuję za piękną wycieczkę. Nie byłam w Łodzi, dotąd kojarzyła mi się z fabrykami, przemysłem. Teraz zmieniłam zdanie - Łódź to piękne miasto i warto je odwiedzić. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna relacja. bardzo dziękuję bo nie wszędzie byłam i nie wszystko widziałam. Łódź z dnia na dzień pięknieje i dobrze, bo odnosiłam wrażenie, że przez wiele lat o niej zapomniano. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWyjątkowe i bardzo ciekawe miasto :) podoba mi się pomnik jednorożca, fajnie, że potoczna nazwa dworca na tyle się przyjęła, że go postawiono :) Pasaż Róży naprawdę zachwyca :) coś pięknego i cudowna historia, jak dobrze, że ze szczęśliwym zakończeniem. Chętnie zobaczę również ogród botaniczny :)
OdpowiedzUsuńPiekna relacja.Nie byłam w Łodzi ale jest elegancko i ciekawie.
OdpowiedzUsuńPiękna relacja Alinko :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja. Nie znam Łodzi i należy chyba to zmienić.
OdpowiedzUsuńAlinko pięknie było poznać Łódź pod twoim przewodnictwem :) Wspaniale je opisałaś i pokazałaś na zdjęciach. Zrobiłaś mi wielką ochotę do odwiedzenia tego miasta :)
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńLubię Łódź, przy najbliższej okazji muszę do niej zajrzeć. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń