poniedziałek, 2 lipca 2018

16 DWC za nami

Aż żal, że to już po. Tyle planów, tyle przygotowań, wiele radości podczas warsztatów i zakupów ....
..... no i wiele wspaniałych wspomnień J
Tym razem byłam tylko na warsztatach u Liny, ale za to na dwóch warsztatach. Stworzyłyśmy kompozycję z róży angielskiej i hortensji oraz drugą z kwiatów polnych.
Cieszę się, że mogę brać udział w tak wspaniałej imprezie, organizowanej przez cudowne dziewczyny z Kwiatu Dolnośląskiego. Dziękuje, Wam za to, że jesteście!
Na wrocławskim dworcu przywitał mnie krasnal. Jest ich we Wrocławiu już 350 i wciąż przybywają nowe. TU znajdziecie informacje na ich temat.


Czas warsztatowy krótki, więc nie wszystkie prace jeszcze nie wykończone. Zrobię to w wolnej chwili, a na razie pokazuję stan warsztatowy :)













A teraz troszkę z innej beczki - czy widział ktoś, kiedyś czerwoną jarzębinę w połowie czerwca. W pobliżu mojego domu korale jarzębinowe nabrały jesiennej, czerwonej barwy już dwa tygodnie temu. Czy to oznacza, że jesień przyjdzie w tym roku wcześniej L



                                            

No dobra. Pora zacząć odliczanie do kolejnego, warsztatowego spotkania na Pożegnanie lata, a potem znowu pierwszy wakacyjny weekend J
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mnie wakcynie i urlopowo 

                                                                                 Alina J

14 komentarzy:

  1. Ciekawy u Ciebie ten stan warsztatowy, już widać,że piękne kompozycje powstaną! Natura przyspieszyła,a to dopiero początek lipca. U mnie wczoraj tylko dwa kosze skoszonej trawy- jak jesienią- a o tej porze powinny być ze cztery. Pozdrawiam wakacyjnie i życzę kolejnych radosnych i inspirujących warsztatów!

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też już jarzębina czerwona... fajnie spędziłaś weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny weekend. Też się zastanawiam nad jesienią w tym roku, bo wokół pojawiają się drobne zwiastuny jesieni charakterystyczne dla początku września...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny weekend miałaś, zazdraszczam bo tez się wybierałam ale nie wyszło :( może za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjątkowo spędziłaś weekend :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyjątkowy weekend zaowocował ślicznościami i będzie procentował w przyszłości.:) Oj nic dobrego nie zwiastuje to przyspieszenie natury. Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Buuuuuu Alinko
    czemu ja nic nie wiedziałam, że będziesz we Wrocławiu na DWC?, przecież ja tam byłam w sobotę o 15.00. Buuuuu
    No nic następnym razem, mam nadzieję, że się spotkamy i wypijemy wspólną kawkę; co ty na to ???

    OdpowiedzUsuń
  8. Owocnie spędziłaś czas podczas weekendu, piękne kwiaty. Dziś zwróciłam uwagę na to, że jarzębina zaczęła się przebarwiać...

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas też już korale czerwone :) W tym roku wszystkie rośliny są miesiac do przodu, zauważyłam nawet nawet kolorowe przebarwienia na liściach - zupełnie jak jesienią.
    Po takich warsztatach zapewne stworzysz Alinko wiele pięknych kwiatów.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko, takie warsztaty to wspaniała sprawa. Wspaniałe kwiaty!
    U mnie też jarzębina już czerwona. Ale mam nadzieję, że nie wróży to szybkiej jesieni:)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  11. Weekend spędziłaś kreatywnie i to się chwali. Ja w ten sam sposób odpoczywam :) Piękne kwiaty stworzyłaś, a najbardziej spodobały mi się maki, pomimo, że nigdy za nimi nie przepadałam ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna sprawa takie warsztaty, można się zawsze nauczyć czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Your blog is very nice,Thanks for sharing good blog.
    starbet agent

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę Ci (oczywiście pozytywnie) tych warsztatów. Taki kreatywny weekend to super sprawa. Wspaniale się zapowiada to co przygotowałaś, będą cudowne kwiaty.
    Teraz wiem dlaczego się dziwiłam leżącym ,,jesiennym,, liściom pod drzewem - natura pognała do przodu dlatego rośliny są zdezorientowane :D
    Pozdrawiam wakacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie i dziękuję za pozostawienie po sobie śladu w postaci komentarza, ponieważ dzięki nim wiem, że to co tworzę jest ważne nie tylko dla mnie :)
Pozdrawiam Alina